Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arsinoe
Administrator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: moon
|
Wysłany: Pon 22:51, 12 Gru 2011 Temat postu: Szale, chusty, apaszki |
|
|
Lubisz owijać szyję materiałem? Chusta jest dla ciebie dodatkiem koniecznym? Pokaż nam swoją ulubioną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cakelox
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from the sky down
|
Wysłany: Wto 21:20, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mam jeden szaliczek jakiś taki fioletowy, noszę go dość rzadko, jakoś nie przepadam. Oprócz tego raz na jakiś czas założę bandanę (?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soap
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze schowka na miotły
|
Wysłany: Śro 20:29, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam chusty. Nie mam ich wiele, ale to nie przeszkadza mi ich uwielbiać. Moja ulubiona to taka beżowa w małe kwiatki, mogłabym ubierać ją do wszystkiego, praktycznie z niczym mi się nie kuje. Miałabym pewnie całą szufladę apaszek/chust, gdyby nie to, że praktycznie każda, która mi się podoba kosztuje 40-50 zł. Dlatego zaopatruję się na bazarkach. Tak w ogóle w większości moje zapasy pochodzą z Zakopanego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulana
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:17, 24 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Uważam chusty, szale itd, za rzecz piękną bara obecne posiadam ich niewiele, głównie dlatego, że ubierałam się bardziej sportowo i nie pasowały mi. Teraz mój styl się zmienia więc z czasem przybędzie i takich dodatków w mojej szafie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zupaogorkowa
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:52, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kocham chusty, szale, szaliki, chusteczki, apaszki. Chronią przed zimnem i zapewniają ciekawy wygląd Moja ulubiona jest niebiesko-zielona, mama przywiozła mi z Chorwacji, Jest szeroka i długa, z powodzeniem moze robić za turban czy pareo. Mam jeszcze ukochaną czerwoną w kwiatki, do szarego płaszcza pięknie pasuje:) Ogółem mam mnóstwo chust, ciągle coś wynajduję w lumpach. Mój najnowszy nabytek to ogromny i długaśny szary wełniany szalik:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|